Alec Utgoff bardzo tajemniczy i ciekawy. Jest najmocniejszym punktem filmu Szumowskiej. Kolejną mocną stroną są zdjęcia. Ciekawe zestawienie nowego hermetycznego osiedla domków jednorodzinnych ze starym obskurnym blokowiskiem. Przygasające lampy. Retrospektywy z radioaktywnym pyłem przypominającym śnieg. Wszystko tu jest tajemnicze, na swój spokój ciekawe, posiadające urok. Znajdziemy nawet nawiązanie do "Stranger Things". Jednak zabrakło w tym wszystkim spoiwa w postaci dobrego scenariusza. "Śniegu już nigdy nie będzie" ma duży problem, że nie potrafi chwycić widza za gardło i już nie puścić do końca seansu. Jest tu sporo metafizyki, ale jednak treść nie współgra tak dobrze z wspaniałą formą jak u Kieślowskiego czy Zwiagincewa. Forma na 9. Treść na 5.