Dojechałem do 5 odcinka potem juz tylko skakałem do końca sezonu by miec to już za sobą ciekawy finału.
Ten serial to niestety nic dobrego , chaos, nudy , dłużyzny . Zmarnowane role dobrych aktorów. Chyra i inni nie pokazali nic ... Nie mówiąc już o pozostałej młodej obsadzie .
Jeżeli nie musisz nie oglądaj.
Generalnie ten serial to nieporozumienie. Chaotyczne skakanie scenami z jednego miejsca w drugie, zero spójności fabuły, praktycznie nic nie jest wytłumaczone - bez sensu.
Poza pomysłem i pięknymi zdjęciami Krakowa brak pozytywów. Zmarnowany potencjał aktorów, obok słowiańskiej mitologii to nawet nie stało. Twórcy serialu twierdzą, że brak źródeł zmusił ich do interpretacji… Jak nie chciało im się robić researchu, to wystarczyło kogoś zatrudnić.
Książek na temat niezwykłych postaci w jakie dawniej wierzył lud podkrakowskich wsi jest wiele , po niektóre nie trzeba chodzić do biblioteki tylko ściągnąć z sieci. Zmarnowana szansa.
to i tak wytrwałeś ja padłam po pierwszym odcinku. Kraków wygląda nieźle poza tym trudno znaleźć jakies plusy. Standardowo nic nie słychać co mówią , aktostwo kiepskie
No, niestety… Jak wyszły pierwsze zapowiedzi etc. to niesamowicie się ucieszyłem, że w końcu ktoś wziął się za temat mitologii słowiańskiej, która ma potężny potencjał ekranizacyjny. A momentami jest nawet bardziej pokręcona niż grecka i rzymska.
Zmarnowana szansa i niestety spełniły się wszystkie moje obawy związane z tą produkcją. Morał jest prosty - osoby niezwiązane i nieznające się na gatunku, najzwyczajniej nie powinny się brać za produkcję. ;)
Zgadzam się. Jak przerwałam w połowie 3 odcinka. Głupi scenariusz, idiotyczne dialogi, motywacje bohaterów, drętwa gra. Można było z tego zrobić naprawdę dobry serial bazujący na mitologii słowiańskiej a wyszła taka sztampa. Momentami nawet komedia.
Nie wiem jak kolega dobrną do 5 odcinka, ja skończyłem w połowie 2, a byłem naprawdę pozytywnie nastawiony. Wszystko bez ładu i składu, chaos i nuda...