No cóż więcej powiedzieć. Warszawa ma Ślepnąc od Świateł, Kraków Krakowskie Potwory. Niebo a ziemia. Siedzi i scenariusz i reżyseria. Gra aktorska postaci drugoplanowych również. Wydaje mi się, że już lepiej było wziąć Kuzynki / Księżniczkę Pilipiuka przynajmniej scenariusz byłby lepszy. Druga połowa jest albo ciut lepsza, albo człowiek się już ciut przyzwyczaja do tego "stylu".